
Z pewnym niepokojem przystępowaliśmy do meczu z MUKS Piaseczno pomni ostatniego “występu” w Warszawie. Na szczęście do Piaseczna przyjechała nasza dobra drużyna, która przez cały sezon walczy o dalszy awans do MP.
Nasze zawodniczki były bardzo skoncentrowane i zmotywowane. Cztery wyrównane kwarty dostarczyły nam wielu emocji i zadowolenia. Przez większość spotkania prowadziliśmy kilkoma punktami. Jednak jak w szachach o końcowym sukcesie zadecydowało ostatnie kilkadziesiąt sekund, w których MUKS Piaseczno odrobił stratę i wygrał cały mecz dwoma punktami 54 : 52.
W dwumeczu jesteśmy w lepszej sytuacji ponieważ pierwszy mecz wygraliśmy pięcioma punktami.